Autor |
Wiadomość |
aaa4 |
Wysłany: Pią 16:13, 10 Mar 2017 Temat postu: |
|
Cisza. Nie spojrzal na nia, w zaden sposob nie dal po sobie poznac, ze slyszal choc slowo. Ciagle zabijal bestie. Szlo mu calkiem niezle.vacu warszawa
Claire nie miala odwagi nalegac. Wrocila do ksiazki. Ale teraz nie wydawala jej sie juz tak samo interesujaca. Po polgodzinie zamknela ja, wstala, przeciagnela sie i spytala:
-O ktorej wstanie Michael?
-Kiedy bedzie mial ochote. - Shane wzruszyl ramionami. A co? - Skrzywil sie, bo z trudem udalo mu sie uniknac pokasania przez zombie.
-Ja... No, pomyslalam, ze moze pojade do akademika po swoje rzeczy. Nacisnal przycisk i znow zatrzymal gre.
-Co?! - Tym razem skupil sie tylko na Claire, a jej serce na moment stanelo, a potem zabilo szybciej. Faceci tacy jak Shane nie zwracali uwagi na takie szare myszki jak ona. Nie w taki sposob.
-Moje rzeczy. Chce je zabrac z akademika.
-Wydawalo mi sie, ze wlasnie to powiedzialas. Czy do ciebie nie dotarlo, ze szuka cie policja?
-Jesli sie odmelduje w recepcji - zauwazyla logicznie - to juz nie bede zaginiona. Moge powiedziec, ze spalam gdzies poza akademikiem.manicure kabaty
Wtedy przestana mnie poszukiwac.
-W zyciu nie slyszalem czegos glupszego. |
|
 |
stealth_assasin |
Wysłany: Wto 11:24, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
Taki zakup jest konieczny, ja kupiłem kotu plastikowy transporter z e-karma.pl za 45 złotych. Czyli nie jest to astronomiczna cena, a dla kota to większy komfort podróży i bardziej bezpieczny, niż torba czy materiałowy transporter. Jak kicia była mała, zaniosłem ją do weterynarza (dwa bloki dalej) w zwykłej torbie sportowej. Rzucała się jak mały diablik, na końcu u weterynarza zesikała się ze strachu. Torba śmierdzi do teraz. |
|
 |
lotnyptak |
Wysłany: Wto 13:04, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
Jasne,że pomaga. jestem nawet zdania,że powinno się wprowadzić specjalne prawo, które nakazywałoby przewożenie kota tylko w takim transporterze. Może i nawet jest ale na pewno mało osób się do tego stosuje- widziałam na własne oczy. Każdy odpowiedzialny właściciel powinien mieć cos takiego http://www.krakvet.pl/ferplast-transporter-atlas-p-8619.html w końcu nie jest to aż tak duży wydatek |
|
 |
maslomaslane |
Wysłany: Pią 12:39, 11 Cze 2010 Temat postu: Jak podróżujecie ze swoimi kotami? |
|
Czy Wasze koty też się tak buntują przed podróżą? Moje niesamowicie się tym stresują, do tego stopnia, że ze stresu wypadają im włosy. Czy transporter jakoś pomaga Wam w podróży? Jakie macie sposoby? Nawet wizyta u weterynarza jest u nas drogą przez mękę.  |
|
 |