|
ZWIERZAKI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marta
Administrator
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:13, 24 Sie 2006 Temat postu: Skatowany golden |
|
|
Bywają dni, kiedy wstyd się przyznać, że jest się człowiekiem. Tak jest właśnie teraz, gdy społecznością polskich psiarzy wstrząsnęła sprawa goldena Ozzy.
Początek tej koszmarnej historii wydawał się optymistyczny: zabiedzony, schorowany (prawdopodobnie rak jąder), bezdomny Ozzy znalazł nowy dom. Gdy jednak właścicielka psa nie kontaktowała się z wolontariuszkami, te zaczęły się niepokoić - pies wymagał konsultacji weterynaryjnych i specjalistycznej opieki. Wkrótce się okazało, że Ozzy nie żyje… Mało tego – jak wykazała sekcja zwłok – został bestialsko zakatowany: miał rozległe obrażenia wewnętrzne, mnóstwo złamań. Istnieje uzasadnione podejrzenie, że został pochowany żywcem! Osoba, która psa zaadoptowała, nie wykazała cienia skruchy, twierdzi że pies nie przeżył, bo nie podano mu leków.
Cała historia rozegrała się w ciągu tygodnia... Jej szczegóły można poznać na stronie [link widoczny dla zalogowanych] lub [link widoczny dla zalogowanych] Tam też znajdziesz osoby, z którymi powinieneś się skontaktować, jeśli uważasz że mógłbyś jakoś pomóc w doprowadzeniu tej sprawy do finału na sali sądowej.
Historia jest bulwersująca, miłośnikom psów nie mieści się w głowie. Apelujemy: niech dramat Ozzy’ego , któremu nie możemy już w żaden sposób pomóc, i nasz słuszny gniew nie pójd ą na marne. Każdy, kogo poruszyła ta sprawa, może uratować innego bezdomnego psa – wpłacając datki na konta fundacji pomocy zwierzętom albo po prostu dzwoniąc do najbliższego schroniska z pytaniem: „Jak mogę pomóc?”.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
@ngu$
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: KatoWicE
|
Wysłany: Pon 11:53, 28 Sie 2006 Temat postu: Re: Skatowany golden |
|
|
Na świecie dzieje się tyle zła, że skatowany pies to małe piwo. Nic się nie poradzi na to, że są tacy ludzie. Jedna sprawa sądowa nic nie pomoże. Ciekawe jednak, że takiego chorego psiaka oddają do opieki ludziom, zamiast go gdzieś tam trzymać i leczyć. No cóż, takie są realia babilonu...
Mało to jest katowanych zwierząt, a już o ludziach nie wspominam... O tym w żadnych mediach nie mówią, ale tak jest...
Cytat: | Bywają dni, kiedy wstyd się przyznać, że jest się człowiekiem. | Sprawa jest żenująca i straszna, ale nie można winić za to wszystkich ludzi , bo mimo wszystko są ludzie którzy chcą pomóc...
Ciekawe jak ta sprawa się rozwinie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|